Zamężna kobieta zaspokaja swoje pragnienia ze swoim kochankiem, oddając się namiętnemu spotkaniu w czasie lunchu. Po gorącej sesji makijażu, z ochotą otwiera się na energiczny seks w pozycji misjonarskiej, prowadzący do wybuchowego finału.
Ponętność zakazanego owocu jest zniewalająca, a ta odważna żona o tym doskonale wie. Tęskniła za gorącym spotkaniem z kochankiem i kiedy nadarzy się wreszcie okazja, wykorzystuje ten moment. Intensywność ich sprzężenia nie mogła być lepsza, gdy znaleźli się u niego w porze obiadu. Pożądanie narastało już zdecydowanie zbyt długo i byli gotowi rozpalić pokój swoją pasją.Po gorącej sesji makijażu nie tracili czasu na zabieranie się do działania.Kochanek przejął kontrolę, ustawiając ją na plecach, zanim zanurzył się w jej głębinach.Intensywności ich sprzęgania były poza mapami, zostawiając oboje bez tchu i pragnących więcej. Rytm ich miłosnych uniesień był nieubłagany, a on jebał ją bez opamiętania w pozycji na misjonarza.Rozkosz była przytłaczająca, doprowadzając ją do szczytowania mocno i głośno, a jej jęki odbijały się echem w całym pomieszczeniu.To był szybki numerek, ale to daleki był tylko kolejny szybki numerek.Pilnowali, aby delektować się każdą chwilą, pozostawiając oboje zadowolonymi i pragnącymi więcej.